Na jakim etapie jest śledztwo w sprawie zaciągania kredytów na niczego nieświadomych mieszkańców Pleszewa?
Przypomnijmy: temat opisywaliśmy szeroko na łamach zpleszewa.pl oraz "Życia Pleszewa" na początku roku. O sprawie alarmowali nas wówczas sami mieszkańcy – jeszcze zanim trafiła oficjalnie pod lupę śledczych.
- Kobieta, która pracowała jako przedstawiciel różnych parabanków, zaciągnęła kredyt na mojego męża - bez jego wiedzy, posługując się po prostu jego danymi. Poszkodowana jest też moja znajoma - zaalarmowała nas pod koniec stycznia jedna z mieszkanek.
Sprawa okazała się "rozwojowa", w międzyczasie zgłosiła się kolejna poszkodowana osoba.
Jak zaznaczali ludzie - tych, którzy ucierpieli mogło być jednak jeszcze więcej, ponieważ, według relacji, mogło dochodzić do sytuacji, gdy pożyczka, która została wzięta na czyjeś dane, została ostatecznie w całości spłacona - stąd sprawa nie wyszła ostatecznie na jaw.
Pleszewska policja potwierdziła nam w lutym, że prowadzi śledztwo w związku ze zgłoszeniami od osób poszkodowanych.
Jak wynika z ustaleń - schemat jest dokładnie taki, o jakim mówili nam wcześniej mieszkańcy.
- Przedstawiciel firmy świadczącej usługi finansowe w sposób nieuprawniony wykorzystał dane osoby pokrzywdzonej, a następnie podrabiając podpis zaciągnął pożyczkę - informowała „Życie Pleszewa” na początku lutego - po oficjalnym zgłoszeniu sprawy - Monika Lis-Rybarczyk z pleszewskiej policji.
Sprawa jest rozwojowa, nadzoruje ją wydział kryminalny pleszewskiej policji.
Na jakim etapie jest obecnie śledztwo?
- Cały czas trwa postępowanie w sprawie. Do tej pory nie wpłynęły nowe zgłoszenia od innych osób poszkodowanych. Policjanci, w ramach postępowania, ustalają jednak ewentualne osoby, które również mogły zostać poszkodowane - informuje dziś "Życie Pleszewa" Monika Kołaska, rzecznik prasowy pleszewskiej policji.
Przypomnijmy: parabank, w którym miało dojść do wspomnianej sytuacji, to instytucja spoza naszego regionu, jednak z siedzibą w Wielkopolsce. Próbowaliśmy pozyskać stanowisko instytucji. Do tej pory nie odpowiedzieli na nasze pytania – związane z m.in. z możliwą skalą wspomnianych wyżej działań.
Będziemy wracac do sprawy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.