Prokuratura zakończyła śledztwo w sprawie podwójnego morderstwa w Pleszewie. Oskarżono siedem osób

Ta zbrodnia wstrząsnęła rok temu nie tylko Pleszewem, ale całą Polską. Przypomnijmy: 13 lutego 2022 roku w jednym z budynków na Placu Kościuszki w Pleszewie zamordowano 35-latka oraz 51-latka.

Podwójne morderstwo w Pleszewie

Krótko po zbrodni zatrzymani usłyszeli zarzuty, w międzyczasie trwało ponadto szeroko zakrojone śledztwo prokuratury, które - jak się okazuje - rzuciło nowy obraz na sprawę.

Jest akt oskarżenia w sprawie podwójnego morderstwa w Pleszewie

Jak się okazuje, ostatecznie na ławę oskarżonych trafi nie sześć, a siedem osób.

- Skierowaniem aktu oskarżenia przeciwko siedmiu mężczyznom w wieku od 17 do 43 lat, mieszkańcom Pleszewa i okolic zakończyło się śledztwo nadzorowane przez Prokuraturę Okręgową w Ostrowie Wielkopolskim - informuje dziś portal zpleszewa.pl Maciej Meler, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

Sześć osób otrzymało zarzuty dotyczące zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem

- W ramach tego postępowania 6 mężczyzn usłyszało zarzuty dotyczące tego, że w dniu 13 lutego ubiegłego roku dopuścili się zbrodni podwójnego zabójstwa - działając ze szczególnym okrucieństwem oraz w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Zadając uderzenia pałkami, kijami bejsbolowymi oraz rurką, a także nożem doprowadzili do zgonu dwóch pokrzywdzonych - informuje portal zpleszewa.pl Maciej Meler, rzecznik prokuratury.

Ponadto w trakcie śledztwa dwie osoby usłyszały zarzuty związane z narkotykami.

- W ramach pozostałych ustaleń potrzebnych w tym postępowaniu, zarzuty dotyczące udziału w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających w postaci 6 kg metaamfetaminy usłyszały dwie osoby - informuje dziś zpleszewa.pl prokuratura.

To nie koniec - okazuje się, że jedna z osób, wiedziała o planowanym zabójstwie. Za to usłyszała zarzuty.

- W przypadku części z tych osób przedstawiono zarzuty dotyczące między innymi zaboru pojazdu marki bmw, kradzieży pieniędzy w kwocie 5.000 zł, a także jedna osoba usłyszała zarzut o nie zawiadomieniu organów ścigania o planowanym zabójstwie, pomimo iż taką wiedzę posiadała - mówi prokurator.

Podwójne morderstwo w Pleszewie. Prokuratura przedstawia swoje ustalenia

- W ramach postępowania ustalono, że w dniu 13 lutego ubiegłego roku przed godziną 12.00 dyżurny komendy policji otrzymał zgłoszenie telefoniczne, z którego miało wynikać, iż w jednym z pomieszczeń biurowych na terenie Pleszewa, sześć osób miało dokonać pobicia trzech mężczyzn. Na miejscu przybyły patrol ujawnił dwóch nieprzytomnych mężczyzn, wobec których podjęto czynności reanimacyjne. Niestety okazały się one bezskuteczne, a jedna z osób miała być przytomna. W toku czynności dokonanych pod nadzorem prokuratora na miejscu tego zdarzenia, zabezpieczono ślady a także zapisy monitoringu. Ustalono iż faktyczny przebieg z wydarzeń, jaki został początkowy podany przez zgłaszającego, miał zupełnie inny charakter, a jednym ze sprawców tego podwójnego zabójstwa okazał się sam zawiadamiający, który dopuścił się go wspólnie z pięcioma innymi osobami - informuje portal zpleszewa.pl rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.

W toku postępowania udało się ustalić nowe szczegóły związane ze sprawą.

Podwójne morderstwo w Pleszewie. Prokuratura: zbrodnia była zaplanowana wcześniej

- Sprawcy działali z pełną premedytacją. Bezpośrednio kilka dni przed spotkali się dokonując podziału ról, gromadząc sprzęt, jaki miał służyć im w dokonaniu tej zbrodni. Były to kije baseballowe, pałki, elementy metalowych rur, a także bagnet zakupiony przez jednego z obecnie już oskarżonych - relacjonuje prokuratura.

To nie koniec.

- Bezpośrednio przed zdarzeniem w okolicznym lesie ukryli worki oraz łopaty, gdzie zamierzali pochować ofiary planowanej napaści. Bezpośrednio przed zdarzeniem osoby te udały się do biura, gdzie schowały się w jednym z pomieszczeń czekając na umówiony znak. W momencie pojawienia się pokrzywdzonych zostali oni zaatakowani właśnie przy użyciu pałek, kija a także noża. Jeden ze sprawców udał się na dół zamykając drzwi, uniemożliwiając pokrzywdzonym ucieczkę - opisuje portalowi zpleszewa.pl przebieg zdarzeń prokuratura.

Ostatecznie charakter obrażeń - i premedytacja z jaką mieli działać sprawcy - skutkowała przyjęciem przez prokuratora decyzji, że wymiar kary nie może być krótszy niż 12 lat, a górna granica to kara dożywotniego pozbawienia wolności.

- Przesłuchani w charakterze podejrzanych mężczyźni składali zeznania, które pozwoliły na odtworzenie przebiegu zdarzeń i poddane zostały one drobiazgowej i szczegółowej analizie, w kontekście pozostałych dowodów zgromadzonych w tym postępowaniu, pozwalając na odtworzenie tych tragicznych zdarzeń, jakie miały miejsce na terenie tego biura w Pleszewie. W zakresie bezpośredniej motywacji sprawców ustalono, że wyłącznie dwóch z oskarżonych mężczyzn znało pokrzywdzonych - i działało w celu zemsty na tle rozliczeń gospodarczych. Pozostałe osoby nie miały wiedzy odnośnie relacji łączących te osoby. Zostały jedynie poproszone o udział w tym zdarzeniu, i same nie potrafiły racjonalnie podać powodów udziału w nim - informuje prokuratura.

Ostatecznie - sprawa trafiła już do sądu.

- Aktualnie został skierowany akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Kaliszu. Wobec wszystkich mężczyzn stosowany jest nieprzerwanie środek izolacyjny w postaci tymczasowego aresztowania, trwa oczekiwanie na wyznaczenie rozprawy przez sąd - informuje Maciej Meler

CZYTAJ TAKŻE: Rozpoczął się proces ws. morderstwa na działkach w Pleszewie. Przed sądem trójka oskarżonych [ZDJĘCIA]