Zakłady Mięsne Witolda Werblińskiego po kilkunastu latach działalności zawieszają na okres trzech miesięcy skup i ubój żywca wieprzowego w Gołuchowie. – Oficjalny powód jest taki, że na obecną chwilę sam ubój jest dla nas nierentowny i zdecydowaliśmy o czasowym zawieszeniu produkcji w tym obiekcie. Są zbyt duże wahania cenowe i po prostu nie byliśmy w stanie utrzymać funkcjonowania ubojni na rentownym - wyjaśnia wiceprezes firmy Daniel Grzesiak. W Gołuchowie planowana jest zmiana profilu produkcji. – Ostateczną decyzję co do przyszłości tego obiektu podejmiemy w ciągu najbliższych trzech miesięcy – tłumaczy wiceprezes. Czy pracownicy zakładu w Gołuchowie stracą pracę? O tym nasi czytelnicy przeczytają w najnowszym wydaniu "Zycia Pleszewa".
(abi)