Około 1.000 zł padło łupem złodzieja, który 11 listopada okradł plebanię w Szymanowicach. - Było włamanie, splądrowali pomieszczenia, interesowały ich pieniądze – wyjaśnił „Życiu Pleszewa” proboszcz ks. Zdzisław Pietraszewski. Duchowny o zdarzeniu poinformował pleszewską policję kilka minut przed godziną 20.00. - W toku wykonanych w tej sprawie czynności przez policjantów ustalono, że w dniu 11 listopada prawdopodobnie w godzinach popołudniowych nieustalony dotąd sprawca, po wypchnięciu okna w budynku plebanii w Szymanowicach, wszedł do pomieszczeń, dokonując ich splądrowania – informuje podinsp. Artur Wieczorek z zespołu prasowego KPP w Pleszewie. - Zwracamy się z apelem do mieszkańców, szczególnie Szymanowic, którzy cokolwiek wiedzą na ten temat lub coś widzieli, aby poinformowali o tym policję pod bezpłatnym numerem telefonu 997 – mówi funkcjonariusz.
(pg)