Leszek Rajs jest związany z pracą ogniowca od półwiecza. I od lat pielęgnuje te tradycje mieście.
Leszek Rajs stworzył Pleszewskie Muzeum Pożarnictwa
- Praktycznie całe moje życie związane było ze strażą pożarną – przyznaje pan Leszek.
Jak opowiada, jako trzynastolatek, w 1970 roku wstąpił w szeregi Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej w Dobrej Nadziei. – Wówczas zaczęła się moja pasja – związana z historią pożarnictwa – mówi.
Zaczęło się poniakąd przypadkowo. Otrzymał bowiem od naczelnika ówczesnej straży w Dobrej Nadziei dwa stare – wycofywane wówczas z obiegu – hełmy pożarnicze.
– Jeden był z 1925 roku z Pleszewa - opowiada. Później przyszła pora na bardziej zawodowe związanie ze strażą.
Leszek Rajs stworzył Pleszewskie Muzeum Pożarnictwa
– Rozpocząłem od OSP, brałem udział m.in. w zawodach. A od stycznia 1980 roku podjąłem służbę w zawodowej straży pożarnej w Pleszewie, którą zakończyłem w roku 1994, kiedy przeszedłem w stan spoczynku w stopniu starszego ogniomistrza pożarnictwa – precyzuje Leszek Rajs.
Leszek Rajs stworzył Pleszewskie Muzeum Pożarnictwa
W momencie, gdy mężczyzna zbliżał się do strażackiej emerytury – rodziła się w jego głowie koncepcja powołania do życia muzeum pożarnictwa. Dlatego też Leszek Rajs skupił się na renowacji, konserwacji oraz odpowiednim magazynowaniu dotychczas zgromadzonych eksponatów. Później jego pasją zaraził się również syn.I - co warte podkreślenia – dziś ich zbiory liczą ponad 4 tys. eksponatów!
WIĘCEJ - W TYM CIEKAWĄ HISTORIĘ POŻARNICTWA W PLESZEWIE - PRZECZYTASZ WKRÓTCE PAPIEROWYM WYDANIU "ŻYCIA PLESZEWA"
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.