reklama

Derby emocji

Opublikowano:
Autor:

Derby emocji - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport

Piłkarze Płomyka Koźminiec i LKS-u Gołuchów zafundowali kibicom interesujące widowisko, okraszone pięcioma golami. Płomyk zgodnie z tradycją wygrał z LKS-em już po raz piąty, ale tym razem zapewnił sobie wygraną dopiero w doliczonym czasie gry. Gołuchowianie od 15' prowadzili 1:0 po kuriozalnym golu Konrada Mikołajczaka. Gospodarze po strzale Kamila Stefaniaka wyrównali w ostatniej minucie pierwszej polowy. Od 46' podopieczni Krzysztofa Wewióra grali w osłabieniu, bo czerwoną kartką ukarany został Emil Marszałek. Miejscowi grę w przewadze wykorzystali w 73', a gola zdobył grający trener Ryszard Tomczak.Osiem minut później Dariusz Smoliński doprowadził z rzutu wolnego do wyrównania, jednak dobrze grającym gołuchowianom nie udało się dowieźć remisu do końca zawodów. W doliczonym czasie gry Mateusz Woźniak wycelował piłką w słupek, a skuteczną dobitką popisał się najlepszy na boisku Ryszard Tomczak. Plomyk ostatecznie zwyciężył 3:2. Stal Pleszew rozpoczęła nowy sezon od remisu 1:1 z Victorią we Wrześni. Prowadzenie uzyskał Marcin Wandzel, ale tuż przed przerwą rezultat potyczki ustalił Maciej Lisiecki. Obszerna relacja z inauguracji IV ligi w najbliższym wydaniu "Życia Pleszewa".

(ph)

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE