II liga koszykówki. Kosz po pierwszym meczu fazy play-off [ZDJĘCIA]

Nasza drużyna przystąpiła do meczu z BC Swiss Krono bardzo nerwowo – straty, niecelne rzuty to obraz pierwszych minut. W rezultacie w połowie kwarty miała na swoim koncie tylko trzy zdobyte punkty – wszystkie z rzutów wolnych. Ale później Kosz się rozkręcił.

Po raz pierwszy wyszedł na prowadzenie na pół minuty przed końcem pierwszej kwarty, a w 14’ wygrywał już 24:11. Po pierwszej połowie nasi rywale mieli skuteczność rzutów z gry na poziomie 20%, Kosz też bez rewelacji, ale sporo wyższą – 36 %. W trzeciej odsłonie miejscowi zabrali się za odrabianie strat i zmniejszyli deficyt punktowy do jednego oczka (44:45).

Ostatnią kwartę gracze z Żar rozpoczęli od runu 11:0, w rezultacie wyszli na prowadzenie 55:48, by ostatecznie wygrać 62:56. To nie był dzień naszego lidera, Krzysztofa Chmielarza, który nie zdobył ani jednego punktu z gry.

– Krzysiek miał słabszy mecz, ale myślę, że w rewanżu będzie mógł pokazać swoją siłę przy naszych kibicach. Ja jako trener wierzę w to, że pokaże, co potrafi – skomentował trener Alan Urbaniak.

Jego drużyna ma do odrobienia sześciopunktowy deficyt, który postara się zniwelować przed własną publicznością– początek meczu w sobotę o godz. 17:00.

- Sześć punktów w dzisiejszej koszykówce to nie jest dużo, to jest do odrobienia. Skuteczność w dzisiejszym meczu nie była rewelacyjna, nie trafialiśmy spod kosza, osobistych też sporo nie trafialiśmy. Myślę, że jeżeli dołożymy trochę skuteczności we własnej sali i uda nam się bronić na podobnym poziomie, to powinniśmy to wszystko odrobić. Mecz to oczywiście zweryfikuje. Ciągle nie wiemy, czy do naszej dyspozycji będzie Filip Sieradzki, który jest w służbie ojczyźnie, nie wiemy, czy go puszczą, czy nie – powiedział trener Urbaniak.

BC SWISS KRONO ŻARY – KOSZ KOMPAKTOWY PLESZEW 62:56

KWARTY

11:13, 12:20, 21:15, 18:8

PUNKTY

Kosz Kompaktowy Pleszew: Patryk Marek – 19, Krzysztof Spała – 15(1), Krystian Rosiński – 9 (2), Mikołaj Spała – 5 (1), Krzysztof Chmielarz – 3, Norbert Jaśtak – 3, Mateusz Ziółkowski – 2; najwięcej dla Swiss Krono: Nikodem Sirjatowicz – 16(3)