Piłkarze Płomyka Koźminiec zafundowali sobie i kibicom kolejny thriller, znów zwycięską bramkę zdobywając w doliczonym czasie gry! W pierwszej połowie rozegranego dzisiaj w Piaskach meczu lepiej prezentowała się miejscowa Korona, która wykorzystała jedną z kilku bramkowych okazji (Tomasz Majchrzak w 22'). Gdy krótko po przerwie grający trener Korony Krzysztof Michalski podwyższył na 2:0, wydawało się, że komplet punktów zainkasują reprezentanci Ziemi Gostyńskiej. Nic z tego. Coraz lepiej grający Płomyk najpierw doprowadził do wyrównania (Damian Kosiński - 68', Daniel Kaczmarek - 72'), by w 90' zadać decydujący cios. Zwycięską bramkę zdobył Kamil Stefaniak. Koźminiecki zespół awansował na pozycję wicelidera czwartoligowych rozgrywek. Szerzej o meczu w najbliższym wydaniu "Życia Pleszewa".
(ph