Wiesław Szczepański sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji gościł w Pleszewie na zaproszenie lokalnych działaczy lewicy.
- Aktualnie w ostatnim okresie jako ministerstwo pracujemy nad duża ustawą o ochronie ludności. Chcemy odtworzyć system obrony cywilnej, aktualnie ustawa jest na etapie uzgodnień międzyresortowych, powinna w lipcu trafić do sejmu – opowiadała w Pleszewie – Wiesław Szczepański.
Ustawa – jak – wskazywał - zakłada przywrócenie obrony cywilnej.
- Na ochronę ludności będziemy przeznaczali rocznie, 0,3 % PKB, to jest kwota ok. 12 mld zł. Te środki chcemy również przeznaczać na wsparcie gmin w zakresie budowy schronów i miejsc schronienia. Dziś szacujemy, że jesteśmy w stanie schronić od 3 do 4% ludności. (…) – ocenił.
Twierdził, że sytuacja ta ma wiele przyczyn.
- Począwszy od lat 70-tych większość developerów, większość spółdzielni mieszkaniowych, dla oszczędności przestała budować domy ze schronami. Dzisiaj musimy od tej formuły odjeść, zakładamy, że w dużych miejscowościach powinniśmy schronić przynajmniej 30% ludności, w mniejszych miejscowościach mniej.
W lipcu – jak zapowiadał – uruchomiony ma zostać program „Bitwa o Remizy”.
"Bitwa o remizy" to kontynuacja akcji rządu, która rozpoczęła się w 2020 roku. W trzeciej edycji programu w całej Polsce wyróżniono ponad 300 gmin, które w październikowych wyborach parlamentarnych osiągnęły najwyższą frekwencje. W nagrodę miała do każdej z nich trafić kwota 1 mln zł. Na opublikowanej przez rząd liście znalazła się też gmina Gołuchów. To właśnie tam frekwencja w wyborach 15 października wyniosła 73,35% i była najwyższa w powiecie pleszewskim. Program do tej pory nie ruszył. Dlaczego?
- Założenie było takie, że finansowany będzie w połowie z MSW, w połowie z MK. Dlaczego tak odwlekamy sprawę w czasie? Ponieważ kiedy przyszliśmy do resortu poprzednicy nasi zostawili nam 150 mln zł na ten program. To oznaczało, że mieliśmy po 500 tys. dla 300 powiatów, a na wykazie było 314 powiatów, brakowało 7 mln zł. Okazało się ponadto, że ministerstwo klimatu nie ma w swoim budżecie na ten cel ani złotówki. Pół roku potrzebne było aby te środki uzbierać. Udało się. Od początku lipca będziemy mogli rozpocząć wypłaty i realizację programu – dodawał.
Wiesław Szczepański o sytuacji na wschodniej granicy
Wiesław Szczepański komentował też kwestie bezpieczeństwa na wschodniej granicy.
- Mamy w tej chwili na granicy polsko - białoruskiej 5.000 żołnierzy, 2.400 straży granicznej, i 600 policjantów. 8.000 osób pilnuje te 182 kilometrów granicy. Jesteśmy po przetargu na dwie inwestycje. Po pierwsze wzmacniamy na całej długości płot na granicy polsko-białoruskiej. Ogłosiliśmy też przetarg na kolejną perymetrię. Dziś są to kamery równolegle do płotu, teraz będą to kamery sięgające wgłąb Białorusi. Zabezpieczymy również monitorowo wszystkie cieki wodne, chcemy też wprowadzić sześć wież wysokich na 9 metrów w których będzie system perymetrii.
Co myślicie o tych zapowiedziach? Czujecie się bezpiecznie?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.