Na ostatniej sesji rady gminy Chocz, burmistrz Marian Wielgosik mówił o perspektywach współpracy z PKS Kalisz.
Przewoźnik w dniu posiedzenia przedstawił włodarzowi swoje oczekiwania odnośnie wsparcia transportu. – PKS nie kieruje pisma do projektu budżetu w czasie, kiedy ma szansę, nie kieruje tego w odpowiednich terminach, a dzisiaj straszy, że zawiesi połączenia – mówił Marian Wielgosik. Spółka zażądała ogólnie pokrycia strat, nie przedstawiając konkretnych wymagań finansowych. Jak poinformował burmistrz, osiem połączeń z Kaliszem ma zostać zniesionych, reszta ma być renegocjonowana. – Miastu Kalisz, które jest organem założycielskim dla PKS-u szczerze mówiąc na komunikacji z Choczem i żadną gminą nie zależy, im zależy na rozwoju miejskiej komunikacji. I nie zależy im na pracownikach z terenu poza powiatu kaliskiego, to często odczuwamy. Stąd dofinansowanie do spółki PKS jest coraz mniejsze ze strony Kalisza – ocenił włodarz.
