Pożar w Gizałkach
W nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru w gminie Gizałki. Strażacy walczyli z ogniem, który pojawił się w budynku mieszkalnym. Na szczęście nikt z lokatorów nie ucierpiał, jednak zniszczenia są duże.W sumie w akcji uczestniczyły dwa wozy JRG Pleszew, ponadto strażacy z czterech jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej na terenie gminy: OSP KSRG Gizałki, OSP KSRG Wierzchy, OSP Wronów oraz OSP Białobłoty.
[AKTUALIZACJA]
Jak informują nas służby, w środku budynku znajdowały się dwie osoby - zdążyły wyjść i na szczeście nie ucierpieli w wyniku zdarzenia, jednak ogień zniszczył dom.
Według informacji, to już czwarty pożar na wspomnianej posesji - i jeden z wielu w tej okolicy od początku tego roku.
Gmina zaproponowała poszkodowanym lokal zastępczy, jednak zdecydowali się zamieszkać tymczasowo u znajomych.
Seria pożarów w gminie Gizałki
Przypomnijmy: o pożarach w rejonie Gizałki Las piszemy na bieżąco od dłuższego czasu.Pierwszy pożar w rejonie Gizałki Las wybuchł w nocy 30 stycznia - ogień strawił wówczas stodołę i oborę. Potem następowały kolejne zdarzenia, po kilku dniach palił się blaszany garaż i budynki gospodarcze, innej nocy w ogniu stanął samochód. Większość zdarzeń miała miejsce o tej samej porze - w nocy. Także kolejny pożar, gdy spłonął budynek gospodarczy.
Mieszkańcy wprost zaczynali mówić o możliwym podpalaczu. Policja badała sprawę. Pisaliśmy o tym szerzej: Seria pożarów w Gizałkach [ZDJĘCIA]
Do tematu wrócimy.
Przypomnijmy: to nie jedyny pożar budynku mieszkalnego w ten weekend w powiecie pleszewskim. W sobotę doszło do pożaru w Choczu:
W sobotę w gminie Gizałki doszło także do pożaru w lesie:
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.