reklama

Zebranie wiejskie w Prokopowie. Mieszkańcy proszą o nową salę

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości- Dach się sypie, tynki odpadają, wilgoć posuwa się coraz bardziej, a wyżej robi się rudera - tak o obecnym stanie świetlicy wiejskiej mówiła w imieniu mieszkańców, podczas zebrania wiejskiego, sołtys Prokopowa. Co się jeszcze działo na spotkaniu?
reklama

Zebranie wiejskie w Prokopowie otworzyła sołtys wsi, Sławomira Glaza, która opowiedziała, co działo się w miejscowości w ostatnim czasie, a także jakie są plany na najbliższy czas.

Jak minął rok 2022 w Prokopowie?

- Fundusz sołecki za rok ubiegły został wykorzystany na zakup paliwa do kosiarki, zakup kosiarki-traktora, zakup kosy do wykaszania, resztę pieniędzy wykorzystano na renowację altany - opowiadała Sławomira Glaza.

W minionym roku na wsi odbył się także piknik na placu zabaw, dzięki inicjatywie pań z KGW, ponadto pani sołtys zachęcała wszystkich mieszkańców do spotkań przy bilardzie w świetlicy.

Jakie są plany na rok 2023?

Co z kolei planowane jest w roku bieżącym na wsi? Mieszkańcy zagłosowali podczas wcześniejszego zebrania za zakupem paliwa do kosiarek, zamiatarki do drogi i chodników, ponadto przeznaczono pieniądze na przegląd kosiarek oraz bieżące wydatki związane z utrzymaniem świetlicy.

reklama

Poza bieżącymi sprawami, pani sołtys, w imieniu mieszkańców, przypomniała również o jednej z najważniejszych kwestii dla wsi - czyli remoncie sali wiejskiej. Gołym okiem widać, że obiekt jest rzeczywiście w fatalnym stanie.

Fatalny stan sali wiejskiej

- Obiecano nam już od tylu lat remont naszej świetlicy, ale niestety to chyba zwykłe obiecanki są. Bo nic się tu nie dzieje. Ciągle są jakieś przeszkody - kończy się kadencja rady i burmistrza, a my zostajemy znów na lodzie. Dach się sypie, tynki odpadają, wilgoć posuwa się coraz bardziej - wyliczała sołtys Prokopowa.

Co na to władze miasta? 

Obecna na zebraniu wiceburmistrz Pleszewa Izabela Świątek zaznaczyła, że przed odniesieniem się do sprawy sali wiejskiej, istotne jest zapoznanie się z aktualną sytuacją w gminie - m.in. w kontekście gospodarczym.

reklama

A sytuacja - jak wynikało z tradycyjnej prezentacji władz miasta, w której w tym roku spory nacisk położono właśnie na wyeksponowanie problemów finansowych - łatwa nie jest.

Głównie z powodu wielomilionowych strat dochodów własnych - w związku ze wcześniejszymi zmianami podatkowymi - przy jednoczesnych ogromnych podwyżkach cen energii, które pochłaniają lwią część wydatków. Ponadto budżet samorządu drenowany jest m.in. przez coraz większe nakłady na oświatę - z powodu niewystarczającej subwencji.

Stąd - co wybrzmiewa w tym roku praktycznie na każdym zebraniu wiejskim - trudna sytuacja finansowa Miasta i Gminy Pleszew, która powoduje z kolei dużą ostrożność - w stosunku do planowania inwestycji.

Wiceburmistrz: dziś nie możemy nic obiecać

Wiceburmistrz odpowiadała mieszkańcom, że doskonale zna sytuację związaną z salą.

reklama

- Mam też państwa wnioski z ubiegłego roku, wiem, że remont sali jest największym problemem. Pochylaliśmy się nad tym, ale tutaj nie pomoże żadne "pudrowanie", drobniejsze tynkowanie itd. - tu potrzebny jest remont generalny. A osobnym kłopotem jest fakt, że budynek jest wpisany do rejestru zabytków, co siłą rzeczy zwiększa zobowiązania. Spodziewamy się, że koszt remontu tego budynku to kwoty, na które nas po prostu nie stać. Nie będę państwu "wciskać głodnych kawałków", że my ten remont zrobimy za rok czy dwa - nie wiem kiedy będzie możliwość remontu sali. W tej chwili nie remontujemy żadnej, mówię, jak jest - mówiła Izabela Świątek.

Ostatecznie - mimo zgoła odmiennych stanowisk - dyskusja na temat sali w Prokopowie przebiegała nad wyraz merytorycznie.

Mieszkańcy Prokopowa: remont nie jest opłacalny, lepiej stworzyć nowy obiekt

Mieszkańcy sami zaznaczali, że z punktu ekonomicznego - remont wydaje się już dziś nieopłacalny, ponieważ stan starego budynku jest naprawdę fatalny.

Padła jednak inna propozycja - by stworzyć nowy obiekt. A przynajmniej rozpocząć dyskusję nad projektem nowego miejsca.

- Myślę, że pani burmistrz się przekonała, że mieszkają tutaj ludzie, którzy myślą zdroworozsądkowo. Remont nic nie da i będzie przekraczał koszty budowy nowego obiektu. Trzeba więc rozpocząć od nowej inwestycji - a miejsce na to jest. Zdajemy sobie jednak sprawę, że wszystko wymaga i czasu i pieniędzy. Jednak wiele inwestycji, które pani dziś nam prezentowała - miało swój początek lata temu. Sam pamiętam, że o budowanych właśnie blokach w rejonie ul. Mieszka i Warneńczyka mówiło się już 15 lat temu. O drodze na Marszew także rozmawialiśmy już z 15 lat temu - mówił jeden z mieszkańców.

Jak dodawał, najważniejsze są same chęci, by w ogóle rozpocząć działania.

- Jeśli nie zaczniemy robić czegokolwiek - wówczas nie zbudujemy na wsi tego nigdy. Możemy jednak rozpocząć - na razie od projektu. Później z kolei także inwestycję można przeprowadzać etapami - np. w jednym roku zrobić fundamenty, w innym kolejne prace itd. Trzeba jednak chcieć - by zacząć. Mówiono tu, że niedługo połowa innych sal w gminie będzie do remontu. Jeśli tutaj nic nie ruszymy, to skończy się tak, że w momencie, gdy tamte miejscowości będą już remontowane to tutaj nawet jednej kreski na projekcie nie zdążymy narysować. Dziś nie jesteśmy jeszcze przygotowani do tej dyskusji: ani my, ani pani - by stwierdzić m.in. jak to może wyglądać, jakie możliwe są koszty itd. Przygotujmy się jednak do tego - i wtedy rozmowa będzie już konkretna. Najważniejsze jednak jest to - by zacząć - obrazował mieszkaniec Prokopowa.

Wiceburmistrz odpowiadała, że mimo wszystko - nie może niczego wprost deklarować mieszkańcom, jednak do wspomnianej rozmowy będzie można wrócić - gdy ustabilizuje się sytuacja finansowa.

- Nie zwykłam zaciągać zobowiązań, których nie jestem pewna. Będziemy mogli jednak do tej rozmowy wrócić, jak będziemy wiedzieli, w jakiej sytuacji finansowej jesteśmy - zaznaczała na koniec wiceburmistrz.

Warto dodać, że podczas spotkania obecny był także przewodniczący Komisji Wsi i Rolnictwa przy radzie w Pleszewie.

Jan Noskowski, podobnie jak na kilku innych zebraniach - zachęcał rolników do zgłaszania się do 15 marca na ul. Polną, gdzie jest Referat Gospodarki Odpadami - w związku z planowaną w tym roku kolejną akcją zbiórki odpadów rolniczych.

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama