Zebranie sołeckie w miejscowości Zawady rozpoczęło cykl tegorocznych spotkań na wsiach w gminie Pleszew.
Zebranie wiejskie w Zawadach. Co działo się w ostatnim czasie?
Zebranie rozpoczęło się od krótkiego sprawozdania sołtysa wsi.Roman Szwedek przedstawił to, co wykonano w miejscowości w roku 2022 w ramach funduszu sołeckiego, który wyniósł 13 tys. 744,64 zł.
Jak wyliczał, pieniądze przeznaczono m.in. na zakup paliwa, naprawę i konserwację sprzętu, a także na inwestycje w wiejski plac zabaw. Kupiono m.in. drzewa i krzewy ozdobne, ponadto utworzono trawnik na placu, a także kupiono stojaki na rowery. Pozostałą część pieniędzy przeznaczono na materiały pod budowę chodnika oraz pompę ręczną do studni.
- Pompa jest już zakupiona, ale zamontowana zostanie w tym roku - informował sołtys Zawad, Roman Szwedek.
Po wszystkim tradycyjną prezentację - na temat aktualnej sytuacji w gminie - przedstawił burmistrz Pleszewa, Arkadiusz Ptak.
Zaprezentował zarówno realizowane inwestycje, działania społeczne, czy najbliższe plany, ale ponadto przedstawił realia, w jakich funkcjonuje dziś miasto i gmina - m.in. w kontekście ogromnych podwyżek cen energii, co ma duże znaczenie dla kondycji całego budżetu.
Duża inwestycja w szkołę w Lenartowicach
Dla Zawad ważną kwestią jest aktualna informacja odnośnie trwającego od dłuższego czasu wielkiego remontu szkoły w Lenartowicach.
- Koszt prac dochodzi już do ponad 9 mln zł, ale będzie to najlepsza szkoła, jeśli chodzi o wyposażenie. Zdaję sobie sprawę, że jest pewne zdenerwowanie w związku z przedłużaniem się prac, ale sytuacja na rynku budowlanym jest, jaka jest. Zakładam jednak, że do marca, kwietnia ten temat zostanie rozwiązany. Dziękuję za cierpliwość rodziców tych dzieci, które są jeszcze na salce u księdza, to obecnie jedyna grupa, która nie przeszła jeszcze do nowego obiektu. Standard tej szkoły będzie jednak odpowiedni na XXI wiek, naprawdę nie ma się czego wstydzić. A prognozy demograficzne dla tego terenu wskazują, że nie jest to "przewymiarowane" - mówił Arkadiusz Ptak.
Sami mieszkańcy pytali z kolei, co z planowaną salą gimnastyczną.
- Tak jak zadeklarowaliśmy z moim ugrupowaniem - w tej kadencji albo na początku nowej chcemy zrobić dokumentację, i w kolejnym etapie wyposażyć w salę. Przypominam jednak, że - tak jak jak zapowiadalismy - w tej kadencji chcemy najpierw "wyprowadzić" samą szkołę, żeby wyglądała jak w XXI wieku, a nie jak dawien dawna - zaznaczał Arkadiusz Ptak.
Jak przypominała z kolei obecna na zebraniu radna Wiesława Gil, samorząd pozyskał wcześniej wsparcie z zewnątrz na remont szkoły w Lenartowicach, jednak bardzo dużo pieniędzy trzeba było w międzyczasie dołożyć.
- Ja tam sobie wpadnę co tydzień, dużo się interesowałam od początku tą inwestycją, to co było nie tak - na bieżąco sobie mówiliśmy. Ale zapewniam, że będzie to pięknie zrobione - już widać, że będzie to szkoła na miarę Unii Europejskiej. Tylko się cieszyć, ponadto ogromne zainteresowanie jest przedszkolem - komentowała Wiesława Gil.
Radna przedstawiła także tradycyjnie statystyki dotyczące wsi.
- Obecnie w Zawadach zameldowanych jest 71 osób. W minionym roku jedna osoba się urodziła, nikt nie zmarł - wyliczała Wiesława Gil.
Będą nowe autobusy do Pleszewa?
Przy okazji prezentacji burmistrz Pleszewa przyznawał także, że trwają intensywne prace nad uruchomieniem nowych linii autobusowych w powiecie pleszewskim - chodzi o nową komunikację wzorem tej, którą stworzono już wcześniej w samym Pleszewie. Pisaliśmy o tym wstępnie w styczniu na łamach zpleszewa.pl i "Życia Pleszewa".
- W państwa przypadku, byłby to wariant, który pojedzie w stronę Grodziska. Z panem starostą jesteśmy obecnie na etapie prac koncepcyjnych, wiem jednak, jaka jest potrzeba dojazdu do miasta - rocznie nasze miejskie autobusy przewożą ok. 75 tys. osób na dwóch liniach. Wszystko wiąże się jednak ze sporymi nakładami finansowymi - chcemy jednak osiągnąć to samo, co w Pleszewie - mówił podczas zebrania w Zawadach burmistrz Arkadiusz Ptak.
Wicestarosta opowiedział o inwestycjach powiatu
Po prezentacji burmistrza swoje wystąpienie miał także obecny na spotkaniu wicestarosta powiatu pleszewskiego Damian Szwedziak, który opowiedział mieszkańcom m.in. o aktualnej sytuacji w Pleszewskim Centrum Medycznym - i realizowanych tutaj wielomilionowych inwestycjach.Ponadto opowiadał o trwających realizacjach w szkolnictwie ponadpodstawowym oraz kontynuacji tych prac (powiat pozyskał wcześniej 9 mln zł na rozwój edukacji),
Wicestarostwa wskazał też najbliższe i największe inwestycje drogowe - wkrótce planowana jest m.in. budowa ronda w Pleszewie i przebudowa ul. Armii Poznań.
- W sumie trasy powiatowe liczą aż 340 km - wiem, i sam oczywiście także bym chciał, by wszystkie były wyremontowane, jednak musimy sobie zdawać też sprawę z ograniczonych środków budżetowych. A są też inne obszary - poza drogami - za które powiat również odpowiada. Musimy to zawsze wyważyć, żeby wszędzie można było coś zrobić - opowiadał wicestarosta Damian Szwedziak.
Kolejny program odbioru odpadów rolniczych
Obecny na zebraniu przewodniczący Komisji Wsi i Rolnictwa przy radzie w Pleszewie, Jan Noskowski, przedstawił z kolei tradycyjnie ważne informacje dla rolników - w kontekście utylizacji odpadów rolniczych: m.in. folii, sznurka, czy worków po nawozach.Jak zaznaczał, Miasto i Gmina Pleszew po raz trzeci przystępuje do programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, co po raz kolejny da szansę rolnikom na darmową utylizację tych odpadów.
- Do 31 marca musimy złożyć wniosek do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska na uzyskanie dotacji na ten cel. Dofinansowanie może sięgać do 100 proc. jednak nie więcej niż 500 zł netto za tonę. Obecnie jesteśmy w gminie na etapie zbierania ankiet. W ubiegłym roku gmina otrzymała z NFOŚ 74 tys. zł, a całkowity koszt wywozu odpadów rolniczych wyniósł wówczas ok. 80 tys. zł - w sumie było to 149,6 tony - mówił Jan Noskowski.
Jak dodawał, po zebraniu ankiet i pozyskaniu dofinasnowania - rolnicy będą informowani telefonicznie o tym, gdzie planowana będzie zbiórka odpadów i w jakim terminie.
Jan Noskowski uspokoił także obecnych na zebraniu mieszkańców - w kontekście pojawiających się jakiś czas temu informacji o konieczności rejestracji drobiu - nawet jeśli jest to kilka sztuk kur na własny użytek. Jak opowiadał radny, osobiście sprawdził sytuację w Agencji - i na piśmie otrzymał informację, że drobiu na własny użytek rejestrować nie trzeba.
Kolejne zebrania w Mieście i Gminie Pleszewa zaplanowano już dziś - 21 lutego. [TUTAJ ZNAJDZIESZ HARMONOGRAM]
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.