Makabrycznego odkrycia dokonali inspektorzy Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami na jednej z posesji w Krotoszynie. Znaleźli przytwierdzonego do budy psa, który nie dawał oznak życia - informuje portal krotoszynska. pl
Łańcuch, do którego był przywiązany pies był bardzo krótki, wszędzie były widoczne liczne odchody. Z pyska zwierzęcia natomiast wydobywała się krwawa wydzielina.
Inspektorzy zabrali psa do gabinetu weterynaryjnego w celu dokonania sekcji. Wykazała ona, że pies nie żyje od kilku dni. Miał obrzęk płuc co było najprawdopodobniej przyczyną zgonu.
Pijany właściciel tłumaczył się, że nie było go kilka dni w domu. Sprawa zostanie skierowana na policję...