reklama

Dopiero po wypadku posypano piaskiem aleję na cmentarzu

Opublikowano:
Autor:

Dopiero po wypadku posypano piaskiem aleję na cmentarzu  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Wczoraj około godziny 13.00 na cmentarz parafialny przy ul. Kaliskiej wezwano karetkę pogotowia.

Okazało się się, że kobieta odwiedzająca groby bliskich, niefortunnie poślizgnęła się i upadła, uderzając potylicą o nawierzchnię. Z ust i nosa poleciała jej krew. Świadkowie natychmiast wezwali karetkę pogotowia. - Na cmentarzu jest jedna ślizgawica!. Żadna alejka nie jest posypana piaskiem. W sobotę i niedzielę bardzo dużo ludzi było na cmentarzu, bo to był Dzień Babci i Dzień Dziadka, i wszyscy narzekali. Całe szczęście, że już wtedy nic się nie stało - mówi kobieta, która była świadkiem środowego wypadku. Dodaje, że odwrotna sytuacja panuje na cmentarzu komunalnym przy ul. Piaski, gdzie już kilka dni temu alejki posypano piaskiem.  

Z kolei kobieta sprzedająca znicze przed wejściem na parafialną nekropolię narzeka: Tu nie ma zarządcy! Ksiądz zarządza cmentarzem, ale nic go nie obchodzi, że jest tu ślisko. Dopiero po tym zdarzeniu przysłał tu człowieka z piaskiem.

Dzisiaj, około godz.  9.00 główny ganek był posypany, ale boczne, te szersze alejki, nadal pokrywał lód. Będący na cmentarzu mieszkańcy również utyskiwali  na śliską nawierzchnię i prosili, by uważać, poruszając się między grobami. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE