Zabytkowy dworek w miejscowości Trzebin od lat przechodzi drobniejsze remonty – w dużej mierze dzięki pracy samych mieszkańców wsi, którzy sukcesywnie przeznaczali m.in. pieniądze z funduszu sołeckiego – właśnie na ten niezwykły obiekt na mapie całej gminy.
Dworek w Trzebinie jest w rejestrze zabytków
Warto jednak przypomnieć, że każda, nawet mniejsza inwestycja w budynek, wymaga sporego nakładu pracy, ponieważ obiekt jest wpisany do rejestru zabytków.
- Cokolwiek chcemy zrobić, musimy mieć zgodę konserwatora zabytków i odpowiednią dokumentację – tłumaczył już wcześniej w rozmowie z „Życiem Pleszewa” Andrzej Kapała, sołtys wsi Trzebin.
Przez minione lata władze Dobrzycy podchodziły do prób kompleksowego remontu, związanego m.in. z wymianą stolarki, dachu czy dostosowaniem piętra.
Szacowane koszty takich robót już wcześniej liczono jednak w milionach złotych (w roku 2015 przebudowę wyliczono na ok. 1,3 mln zł).
Stąd inwestycja nie była – i nadal nie jest, zwłaszcza dziś, gdy koszty poszły zdecydowanie w górę - możliwa bez dofinansowania z zewnątrz.
Czy uda się wyremontować dworek?
Teraz, pojawiło się pewne światełko w tunelu – by wspomniane pieniądze pozyskać. Pod koniec ubiegłego roku premier rządu ogłosił uruchomienie naboru na Rządowy Program Odbudowy Zabytków, który nazwany został „Polskim Ładem dla kultury”.Zgodnie z założeniami, wnioski, które otrzymają wsparcie, mogą liczyć nawet na 98 proc. dofinansowania, a starać się można o pieniądze rzędu od 150 tys. zł do nawet 3,5 mln zł. Nabór trwa do 17 marca – w przypadku pozytywnej weryfikacji można uzyskać bezzwrotne dofinansowanie prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy obiektach wpisanych do rejestru zabytków – a takim jest właśnie dworek w Trzebinie.
Ambitne plany gminy Dobrzyca
Burmistrz Dobrzycy, Jarosław Pietrzak nie ukrywa, że jest to dla gminy pierwsza tak duża szansa na planowany remont.
– Przy takim dofinansowaniu grzechem byłoby nie zgłosić takiej inwestycji. Mamy koncepcję tego dworku, szykujemy aktualizację projektu, który mieliśmy już kiedyś na wyremontowanie tego obiektu – komentuje burmistrz Dobrzycy, Jarosław Pietrzak.
A plany, jak wstępnie zdradza szef gminy, są bardzo ambitne.
- Chcielibyśmy stworzyć na piętrze miejsce multimedialnej historii naszej gminy i państwa. Chodzi m.in. o bardzo duże multimedialne ekrany – zwiedzając dworek moglibyśmy porozmawiać ze sztuczną inteligencją na temat historii gminy. To bardzo ciekawy projekt, ten dworek może otrzymać drugą młodość, dlatego jak tylko usłyszeliśmy, że jest ten program – odkurzyliśmy naszą koncepcję – komentuje burmistrz Dobrzycy.
Jak dodaje, jeśli się uda, będzie to kolejny wyremontowany dworek w gminie – po Sośnicy.
Kiedyś w dworku w Trzebinie była szkoła, poczta, USC...
Przypomnijmy: zabytkowy dworek w miejscowości Trzebin powstał w 1892 roku.Po II wojnie światowej w pałacyku mieszkali ludzie i była siedziba Gromadzkiej Rady Narodowej. Należały do niej Trzebin, Polskie Olędry i Sapieżyn.
- Była też poczta, urząd stanu cywilnego, jak na małą miejscowość, sporo. Pewnie dlatego, że nigdzie nie było takiego obiektu - opowiadał już wcześniej "Życiu Pleszewa" sołtys wsi.
Potem, przez jakiś czas, była także szkoła. A właściwie jedna klasa podstawówki z Galewa. Zajęcia odbywały się raz w tygodniu. Obecnie dworek służy mieszkańcom Trzebina jako sala wiejska. Niemal wszystko co tam, zrobili, wykonali własnymi siłami i środkami. Przez lata na remont zabytku przeznaczali cały fundusz sołecki.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.