reklama
reklama

Horrendalne podwyżki ogrzewania w blokach w całej Polsce. Co z lokatorami w Pleszewie?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Mieszkańcy bloków w okolicznych gminach muszą mierzyć się z ogromnym wzrostem opłat za ogrzewanie. W pobliskim Ostrowie Wlkp. ceny mogą poszybować o nawet 145. proc. w górę, w Rawiczu z kolei od 170 do nawet 300 procent! Jak wygląda sytuacja w Pleszewie? Sprawdziliśmy.
reklama

Trudna sytuacja na rynku w całej Polsce - związana m.in. z kłopotami z pozyskaniem miału węglowego, ale także duże podwyżki gazu - spowodowały, że mieszkańcy bloków w kraju muszą szykować się na podwyżki za ogrzewanie.

W niektórych sytuacjach są one naprawdę ogromne - jak opisuje portal rawicz24.pl mieszkańców tamtejszych bloków czekają wręcz gigantyczne podwyżki opłat. Wzrosną one od 170 do nawet 300 procent - w zależności od tego, czym ogrzewane są budynki - węglem czy gazem. Przykłady można jednak mnożyć - podwyżki planowane są także w Ostrowie Wlkp. 

Opłaty za ogrzewanie w Pleszewie. Jak wygląda sytuacja w blokach?

W związku z niepokojącymi sygnałami z innych gmin, sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja w Pleszewie.

Największym administratorem jest u nas Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorosko-Własnościowa w Pleszewie. Co mówią nam jej przedstawiciele?

Na szczęście, na razie, możemy uspokoić mieszkańców największych osiedli. Warto dodać, że tu ogrzewanie jest gazowe.

- Mamy obecnie podpisany kontrakt na zakup gazu z PGNiG - obowiązuje on od września 2021 i trwa do końca sierpnia 2023 - dzieki czemu ceny - wynegocjowane wcześniej w wyniku przetargu - nie powinny ulec zmianom - informuje "Życie Pleszewa" Monika Falk-Filipowicz, prezes SML-W w Pleszewie.

W praktyce oznacza to, że przez wspomniany rok - o ile nie doszłoby do nieprzewidywalnych sytuacji, jak np. zerwanie umowy przez PGNiG - nie powinno być żadnych większych zmian w rozliczeniach - obecne zaliczki opłacane przez mieszkańców bloków powinny być wystarczające.

Podwyżki za ogrzewanie w Pleszewie - korzystają z ustawowych obniżek cen za ciepło

Większość wspólnot, którymi zarządza z kolei Pleszewskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego - również ma ogrzewanie gazowe. Jak mówi dziś "Życiu Pleszewa" prezes PTBS, korzystają one obecnie z ochrony - wynikającej z ustawy, która weszła w życie 26 stycznia (PTBS złożył na początku roku wniosek, w imieniu wspomnianych wspólnot, o objęcie ustawową ochroną cenową). To oznacza, że problem - przyznajmniej jeszcze przez kilka miesięcy - nie powinien nas dotyczyć.

- Trudno dziś jednak przewidywać, co będzie dalej. Czy wspomniana regulacja będzie obowiązywać w przyszłym roku? Jak rozwinie się sytuacja na rynku i w Polsce? Myślę, że dopiero w okolicy grudnia będziemy wiedzieć nieco więcej - mówi dziś "Życiu Pleszewa" prezes PTBS, Artur Stańczyk.

Przy okazji wskazuje, że warto pamiętać, iż nawet jeśli koszt kilowatogodziny wzrośnie - przykładowo - o 100 proc. - to nie oznacza to 100 proc. podwyżki za całą fakturę. - Pamiętajmy, że ok. 30 proc. faktury to opłaty stałe i podatek VAT - obrazuje prezes PTBS.

Problemy z węglem w Pleszewie. Co z opłatami za ogrzewanie?

W przypadku mieszkaniowego zasobu gminy nie brakuje jednak dziś też ogrzewania na paliwo stałe. Trzy nieruchomości PTBS są dziś ogrzewane węglem. Na razie PTBS nie zdecydował się tu jeszcze na podwyżkę zaliczek na centralne ogrzewanie, jednak niewykluczone, że będzie to konieczne.

- Dziś mamy niewielki zapas, jednak nie wiemy, jaka będzie cena i w ogóle jaka możliwość zakupu węgla. Napisałem do spółki PGG, jednak na razie nie otrzymaliśmy odpowiedzi - komentuje prezes PTBS.

W przypadku PTBS, zapotrzebowanie na sezon grzewczy to około 150 ton węgla...

Podwyżki za gaz były już wcześniej w powiecie pleszewskim

Przykłady z innych regionów i części Polski wywołują powtarzające się pytanie: co przyniesie nam kolejny rok? Nasi rozmówcy przyznają, że Przy tak gwałtownie pzmieniającej się sytuacji na rynku - na razie trudno o konkretną odpowiedź.

Warto jednak zaznaczyć, że większe koszty są odczuwalne de facto od dłuższego czasu. Jak opowiadał mieszkańcom Pleszewa burmistrz Arkadiusz Ptak podczas tegorocznych zebrań wiejskich i osiedlowych - podwyżki za prąd i gaz w budżecie Miasta i Gminy są już teraz mocno odczuwalne - a gorzej może być w roku 2023.

Warto ponadto przypomnieć, że ogromne podwyżki gazu już rok temu dotknęły mocno mieszkańców Dobrzycy.

Jak pisaliśmy wówczas w "Życiu Pleszewa" - od 1 października 2021 roku podwyżki gazu uderzyły po kieszeniach setki mieszkańców tej gminy. W związku z sytuacją władze Dobrzycy przyłączyły się wówczas do wielkiego protestu samorządów.

ZAPRASZAMY TEŻ DO KOMENTARZY: Jak wygląda sytuacja w waszych miejscowościach? 

 

 

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama