Cierpliwość nagrodzona [ZDJĘCIA]

Stalowcy niemal przez cały mecz dyktowali warunki gry, a mimo to od 11. minuty przegrywali 0:1. Kontratak gospodarzy zakończył się faulem Mikołaja Potarzyckiego, a Bartosz Hojka rzutu karnego nie zmarnował. Optyczna przewaga była spora, w pierwszej połowie zabrakło jedynie finalizacji akcji. Najlepsze okazje nadarzyły się po rzutach rożnych, egzekwowanych przez Marcela Karolaka. Andrzej Nasiadek, bramkarz LZS-u Doruchów, wybronił „główkę” Mikołaja Potarzyckiego, a uderzenie Krzysztofa Czabańskiego powstrzymała poprzeczka.

Powiodło się zaraz po przerwie, gdy na strzał sprzed linii pola karnego zdecydował się Bartłomiej Bąkowski. Ten sam zawodnik nieco później mógł potroić swoje konto bramkowe, ale górą był bramkarz. W 67’ Nasiadek nie dał jednak rady, a gola zdobył bezpośrednio z rzutu wolnego Krzysztof Czabański.

Wygrana mogła być bardziej okazała. Niestety, Marcel Karolak przegrał z golkiperem miejscowych w sytuacji „sam na sam”.

- Praktycznie przez cały mecz mieliśmy przewagę w posiadaniu piłki, 80% meczu byliśmy na połowie przeciwnika, brakowało tylko skuteczności. Fajnie operowaliśmy piłką i stworzyliśmy sobie tych sytuacji sporo. Gospodarze bardzo dobrze się bronili i ciężko było strzelić. Chłopacy konsekwentnie grali, nie podpalili się, żeby szybko szukać remisu i cierpliwością ten mecz wygraliśmy – powiedział po meczu trener Tobiasz Wojcieszak.

LZS DORUCHÓW – STAL PLESZEW 1:2 (1:0)

Stal Pleszew: Mateusz Jaworski, Kacper Czajka (80’ Kacper Banaszak), Mikołaj Adamek, Mikołaj Potarzycki, Alan Kurek, Łukasz Jańczak, Krzysztof Czabański Ż, Paweł Królik (65’ Szymon Kozłowski), Adam Wojciechowski (87’ Filip Ruda), Marcel Karolak (90’ Arkadiusz Poczta), Bartłomiej Bąkowski (80’ Kacper Morawski)

Bramki -  1:0 – Bartosz Hojka (11’ z karnego) 1:1 – Bartłomiej Bąkowski (48’) 1:2 – Krzysztof Czabański (68’ z wolnego)