reklama
reklama

Co dalej z budową drogi S-11? „W tej sytuacji możemy martwić się o przyszłość” [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości - Rozmawiałem z ekspertami, którzy mówią wprost: jeśli sytuacja dalej będzie tak wyglądać, to droga S-11 nie powstanie wcześniej jak po roku 2030 – mówił dziś, na konferencji Platformy Obywatelskiej w Pleszewie, poseł Mariusz Witczak. Temat kluczowej drogi dla naszego regionu zdominował dzisiejsze spotkanie z mediami.
reklama

Budowa drogi S-11. Konferencja PO

Temat budowy drogi S-11 jest jednym z tych, który od lat wywołuje w naszym regionie emocje. Czas jednak mija, a postępów w tej sprawie nie widać – wciąż m.in. nie jest znany wariant trasy, która będzie przebiegać przez powiat pleszewski.

Niepokoi to mieszkańców, niepokoi też członków Platformy Obywatelskiej, którzy zorganizowali dziś w tej sprawie konferencję prasową.

– Podczas ostatnich zebrań osiedlowych i wiejskich w Mieście i Gminie Pleszew, w których uczestniczyłem, temat drogi S-11 był jednym z głównych – przyznaje Piotr Kusiakiewicz, wiceprzewodniczący rady miasta w Pleszewie.

Tymczasem, jak dodaje, wciąż nie ma decyzji m.in. odnośnie wariantu przebiegu drogi.

– Z tego co wiem, sprawa utknęła na badaniach środowiskowych. Stąd nie zapowiada się by inwestycja była realizowana w najbliższych latach. A pamiętam jeszcze spotkanie w ZSP nr 3 kilka lat temu w Pleszewie, gdy mówiono, że może być już w roku 2025 – komentuje Piotr Kusiakiewicz.

Poseł PO, Mariusz Witczak, również zaznacza, że przedłużający się temat budowy S-11 mocno go niepokoi. Dlatego też, jak dodaje, złożył w tej sprawie niedawno interpelację do Prezesa Rady Ministrów, w której wprost prosi o informacje, na jakim etapie są poszczególne pododcinki oraz kiedy przewidywany jest przetarg na wykonanie prac budowlanych.

Bo – jak sam dziś mówi – wiele wskazuje na to, że inwestycja nie powstanie wcześniej niż po roku 2030.

– Rozmawiałem na ten temat z różnymi ekspertami, którzy mówią, że jeśli dalej rząd PiS będzie tak działał, czyli mówiąc wprost nie będzie nic poważniejszego robił – to inwestycja jeszcze bardziej się przeciągnie – mówi poseł Mariusz Witczak.

Jak dodaje, każdy kolejny rok wydłuża ją de facto o kolejne lata.

- Temat drogi S-11 jest tym, którym zajmujemy się od lat. Warto przypomnieć, że w roku 2015 to rząd Ewy Kopacz wpisał całą drogę do Programu Inwestycji Strategicznych. W roku 2016 rząd PiS wyhamował temat, ponieważ droga przestała być strategiczną inwestycją. Później przyszedł Polski Ład, również składano obietnicę, że trasa będzie do niego wpisana. I skończyło się ponownie tylko na obietnicach ze strony PiS. To nas bardzo niepokoi. W tej sytuacji możemy martwić się o przyszłość,  dlatego dalej będziemy naciskać, by przyspieszyć prace odnośnie tej inwestycji – mówił dziś na konferencji w Pleszewie poseł Mariusz Witczak.

Przypomnijmy: w ubiegłym roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad wysłała wniosek do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu - o wydanie decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla budowy drogi ekspresowej S-11.

- Wniosek nie zawiera żadnych preferencji, dotyczy wszystkich trzech wariantów przebiegu trasy – zaznaczały wówczas „Życiu Pleszewa” przedstawicele GDDKiA

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama