Daniel Rossa – były więzień niemieckiego obozu koncentracyjnego w Gross Rosen, Jan Jankowski – prezes Stowarzyszenia Kombatantów Południowej Wielkopolski oraz Edwin Andrzejewski, który pielęgnuje pamięć o swoim wuju - Janie Kieliszkowskim, uwięzionym niegdyś przez Gestapo z Glogau i zesłanym do filii obozu koncentracyjnego Gross Rosen – reprezentowali powiat pleszewski na uroczystościach związanych z obchodami 83. rocznicy wybuchu II wojny światowej na terenie Muzeum Gross-Rosen w Rogoźnicy.
Warto przypomnieć, że w Gross-Rosen – zarówno obozie macierzystym jak i jego filiach – zginęło podczas II wojny światowej ok. 40 tys. osób. Uroczystości w Rogoźnicy organizowane są od wielu lat. Uczestniczą w nich niemal co roku - w miarę możliwości – właśnie nasi przedstawiciele. Część z nich - jak m.in. Daniel Rossa - przeżyli piekło obozu Gross-Rosen.
- Mogliśmy uczestniczyć w tej uroczystości jako byli więźniowie – wówczas dzieci – którzy przeżyli dzięki Opatrzności Bożej. Złożyliśmy m.in. wiązankę kwiatów przy ścianie śmierci – opowiadają nam nasi kombatanci i przedstawiciele pomordowanych rodzin.
Organizatorami uroczystości w Rogoźnicy byli: Muzeum Gross-Rosen, Gmina Strzegom i Związek Harcerstwa Rzeczpospolitej.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.