Zmainy w ruchu w centrum Dobrzycy. Czy dojdą do skutku?
Przypomnijmy: o sprawie pisaliśmy szeroko na naszych łamach na początku tego roku. Podczas jednej z sesji rady miasta przegłosowano uchwałę, która zakłada przystąpienie do sporządzenia zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Rynku w Dobrzycy.W ramach szerszej koncepcji dyskutowano także o możliwej nowej organizacji ruchu w tym rejonie. Jak podkreślano, dokument jest kluczowy – w kontekście starań o dofinansowanie rządowe na tak długo oczekiwaną rewitalizację „serca” gminy.
Planowane zmiany w ruchu wywołały jednak już wówczas spore zastrzeżenia radnych.
Były plany zmian na Rynku w Dobrzycy
Podczas spotkania radnych nie brakowało różnych opinii i wątpliwości - co do zaproponowanych przez władze Dobrzycy rozwiązań.Przypomnijmy: nowe plany zakładały uruchomienie w przyszłości na fragmencie Rynku - od ul. Koźmińskiej do Bulsiewicza – ruchu dwukierunkowego. I to właśnie Koźmińska i Bulsiewicza zgodnie z założeniami mogły się stać ulicami, gdzie odbywałby się główny ruch w okolicy całego Rynku – przebiegający w stronę ul. Jarocińskiej – i na odwrót.
– Ruch byłby z pierwszeństwem przejazdu dla osób wjeżdżających od ul. Jarocińskiej w stronę Koźmińskiej, a pojazdy wjeżdżające w ul. Bulsiewicza z Rynku ustępowałyby pierwszeństwa tym nadjeżdżającym. Inaczej nie da się zorganizować ruchu na tym odcinku – tłumaczył wówczas radnym burmistrz.
Sam ruch wokół rynku dla aut osobowych miał zostać zapewniony. Była również propozycja – by wyłączyć z części ruchu ul. Pleszewską – od ul. Jarocińskiej do Rynku – tam ruch miałby być już jednokierunkowy.
Zgodnie z założeniami, wspomniane zmiany wymagałyby poprawienia wjazdów i wyjazdów w okolicy strażnicy OSP – od ul. Jarocińskiej. Tak – by zmieściły się tam „cięższe” pojazdy. Stąd właśnie ówczesna propozycja „przesmyku” dwukierunkowego z pierwszeństwem – by ciężarówki i autobusy mogły przejechać w okolicach Rynku.
Wątpliwości co do zmian na Rynku w Dobrzycy
Warto przypomnieć, że już wówczas – nie brakowało wątpliwości co do tego rozwiązania wśród samych radnych.
– To dość duża zmiana, nie widzę tego rozwiązania stroną ul. Jarocińskiej – komentowała m.in. radna Lidia Parysek.
Wątpliwości zgłaszali też inni radni, dyskusje były szersze, rajcy odnosili się również do innych - wcześniejszych - propozycji organizacji ruchu. Pisaliśmy o tym szeroko w papierowym wydaniu "Życia Pleszewa".
Ostatecznie – po dyskusjach - uchwała została przegłosowana (nie było jednak jednomyślności - na 13 radnych 7 było "za", 1 "przeciw", a 5 "wstrzymało się").
Jak jednak podkreślano już wówczas, nie przesądzało to ostatecznie sprawy.
- Uwagi co do planu jeszcze będzie można zgłaszać – mówił wtedy, podczas sesji, przewodniczący rady Witalis Półrolniczak.
Sprzeciw mieszkańców w sprawie zmian na Rynku w Dobrzycy
Jak się szybko okazało – wspomniane uwagi mieszkańców, a właściwie konkretna petycja wyrażająca ich sprzeciw, wpłynęła do urzędu. Mieszkańcy przekazali jej treść także naszej redakcji – z podpisami 25 osób. W piśmie wprost wyrażają swoje obawy co do proponowanych zmian w ruchu na Rynku.
– Projekt ten jest nieprzemyślany, nielogiczny, zagrażający bezpieczeństwu pieszych, a także mogący przyczynić się do powstania szkód w zabytkowej substancji budynków mieszkalnych – piszą wprost ludzie.
Jak dodają, w głównej mierze chodzi o fakt, że wylot ul. Bulsiewicza w kierunku Rynku jest „tak wąski, że przy ruchu dwukierunkowym mijanie samochodów ciężarowych przekraczających często dopuszczalne ustawowo gabaryty, jest niemożliwy”.
Podkreślają również fakt przylegających tutaj zabytkowych budynków o charakterze mieszkalnym i użytkowym – zdaniem ludzi nowa organizacja ruchu spowodowałaby zagrożenie dla pieszych, czy klientów przyległej restauracji.
Argumentów w ich piśmie jest generalnie więcej – dotyczą zarówno wspomnianych obaw o bezpieczeństwo, jak i o praktycznego zastosowania nowej organizacji, która mogłaby powodować po prostu „okrężną” drogę.
Rozpatrzyli petycję mieszkańców odnośnie Rynku w Dobrzycy
Wniesiona przez mieszkańców petycja została rozpatrzona już przez Komisję Skarg, Wniosków i Petycji przy radzie gminy.I ostatecznie – jak się okazuje – sprzeciw ludzi przyniósł skutek.
Jak informuje burmistrz gminy Jarosław Pietrzak, organizacja ruchu na Rynku w Dobrzycy nie będzie zmieniana. Jednocześnie gmina zrezygnowała z ubiegania się o środki finansowe na rewitalizację rynku w ramach rządowego programu „Polski Ład”.
Sama uchwała co prawda wciąż obowiązuje, jednak trzeba zaznaczyć, że w sensie ścisłym nie dotyczy wspomnianej organizacji ruchu, ale ogólnego ładu przestrzennego. Jak tłumaczył radnym z komisji burmistrz – dotyczy planowanego w przyszłości remontu ul. Jarocińskiej, której przebudowa zakłada dostosowanie wielkości skrzyżowania z ul. Bulsiewicza do obowiązujących przepisów.
Summa summarum radni z komisji przyznają, że obawy mieszkańców zawarte w piśmie - były zasadne.
Oto treść podsumownia odpowiedzi na petycję mieszkańców, którą rozpatrzyła Komisja Skarg, Wniosków i Petycji w Dobrzycy:
- Komisja Skarg Wniosków i Petycji zarekomendowała uznanie złożonej w dniu 18 stycznia 2022 r. petycji za zasadną, jednocześnie z zaznaczaniem, że na dzień 22 stycznia 2022 stała się ona bezprzedmiotowa w związku z oświadczeniem p. Burmistrza o wycofaniu się z planów zmian organizacji ruchu w centrum Dobrzycy - można przeczytać w podsumowaniu.
Rajcy z komisji tłumaczą przy tym, że wynika to z kwestii formalnych.
– Jak najbardziej jesteśmy za mieszkańcami, natomiast w związku z wycofaniem się z planów – tematu po prostu nie ma – tłumaczył ponadto prościej sprawę - podczas wcześniejszej komisji - radny Karol Banaszak.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.