reklama
reklama

Budżet Pleszewa na rok 2023 przyjęty. "Pierwszy raz spotykam się z takim budżetem stagnacji"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: arch. UMiG w Pleszewie

Budżet Pleszewa na rok 2023 przyjęty. "Pierwszy raz spotykam się z takim budżetem stagnacji" - Zdjęcie główne

Podczas ostatniej sesji radni w Pleszewie przyjęli budżet na rok 2023 | foto arch. UMiG w Pleszewie

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Pleszewscy radni przegłosowali budżet na rok 2023. Mimo kilkudziesięciu milionów zapisanych na wydatki majątkowe, na nowe inwestycje pozostanie zaledwie… ok. 1,5 mln zł. Cała reszta to kontynuacja prac już rozpoczętych w minionym roku. – To trudny budżet – mówi burmistrz.
reklama

O tym, że rok 2023 nie będzie będzie dla pleszewskich finansów łatwy, władze mówiły już dużo wcześniej.

Podczas ostatniej sesji rady miasta, pod koniec ubiegłego roku, przyjęto ostatecznie uchwałę budżetową na ten rok.

Dyskusja była długa. I ponownie podkreślano, że rok 2023, będzie pełen wyzwań - w związku m.in. z rosnącymi kosztami przy jednoczesnym spadku dochodów.

Budżet Pleszewa na rok 2023

Władze miasta nie mają dobrych wieści. 

 - Realizacja budżetu zawsze wymaga ostrożności, w roku 2023 w sposób szczególny musimy podejść do kwestii wydatkowania i planowania. Potrzymana zostaje niekorzystna tendencja, którą obserwujemy od 2019 roku, czyli m.in. kwestia udziału w PIT, cen energii czy obsługi długu – wyliczał burmistrz Arkadiusz Ptak.

Jak dodawał włodarz, de facto już od przełomu września i października rozpoczęła się „niewdzięczna rola” odnośnie szukania oszczędności i „ścinania” wydatków – by spiąć budżet.

Jedną z najbardziej niepokojących kwestii jest wzrost cen energii.

Ogromne wzrosty kosztów energii w pleszewskiej administracji

Jak wyliczał burmistrz, jeszcze w roku 2021 jedna megawatogodzina kosztowała 289 zł netto, tymczasem w roku 2022 cena wzrosła do 527 zł, a na rok 2023 mówi się o 785 zł za jedną megawatogodzinę.

Znacznie większe są też koszty związane z samorządowym zadłużeniem.

– Obsługa długu przy tym samym poziomie wzrosła o 250 proc. – wyliczał m.in. Arkadiusz Ptak.

Osobną kwestią jest inflacja, czy wzrost najniższego wynagrodzenia, które także wpływają na miejski budżet.

Najbardziej martwią malejące wpływy – związane m.in. ze zmianami podatkowymi.

Jak wyliczają władze miasta, przed Polskim Ładem wpływy do budżetu wynosiły ok. 38 mln zł z PIT, tymczasem obecnie jest to 26 mln zł. Kolejną kwestią są ogromne wydatki na oświatę, co z kolei nie przekłada się na subwencję oświatową, która jest niewystarczająca. 

Mała nadwyżka budżetowa Pleszewa

Teoretycznie – patrząc na wydatki majątkowe, czyli inwestycje, mowa jest o kilkudziesięciu milionach złotych. Niestety, w praktyce, większość z nich to zadania już wcześniej rozpoczęte.

- Tak naprawdę zostaje nam ok. 1,5 mln zł na nowe zadania – wyliczał wprost burmistrz Pleszewa. 

Jak dodawał, o kondycji budżetu – Pleszewa, ale i każdego innego samorządu – zawsze świadczy nadwyżka operacyjna.

- Chcąc ocenić budżet każdej jednostki warto sprawdzić i przeanalizować, jaka jest nadwyżka operacyjna, która może mieć swoje konsekwencje m.in. odnośnie zdolności finansowej do wzięcia kredytu – wyjaśniał Arkadiusz Ptak.

W przypadku Pleszewa wynosi ona wstępnie, na rok 2023, zaledwie nieco ponad 1,1 mln zł.

- Spadła ona z poziomu 22,3 mln zł w roku 2019 – obrazuje burmistrz Pleszewa.

Jak jednak dodaje, i tak wspomniana wcześniej praca przy „ścinaniu” wydatków i szukaniu oszczędności, pozwoliła poprawić tę liczbę, ponieważ w pierwotnej wersji budżetu było to zaledwie pół miliona zł.

Burmistrz dziękował przy okazji wszystkim, którzy pracowali nad tworzeniem wspomnianego dokumentu finansowego na rok 2023.

- To dzięki trudnym, niepopularnym decyzjom na wcześniejszych sesjach, udało się spiąć ten budżet – mówił Arkadiusz Ptak, podkreślając także działalność spółek komunalnych. 

Sami radni przyznawali, że budżet na ten rok jest trudny.

Radni w Pleszewie: Czeka nas trudny rok i budżet stagnacji

– Pozostaje pytanie: co dalej? Może w roku 2023 uda się jakoś budżet zamknąć, ale niepokoi mnie, co będzie w latach następnych, jaka tendencja się utrzyma. W tej trudnej sytuacji jest nie tylko samorząd, ale także przedsiębiorcy. Przy wzrośnie cen energii, wynagrodzeń, obawiam się, że wiele osób prowadzących interesy będzie musiało zawiesić lub zlikwidować działalność. A to znów będzie oznaczać mniejsze wpływy do budżetu miasta. Jedno pociąga drugie, wzrośnie bezrobocie, nakręci się inflacja… - komentowała radna Małgorzata Wysocka-Balcerek.

Inni także obawiali się przyszłości.

- Dobrze wiemy, że będziemy budżet na rok 2023/2024 uchwalać - i tego budżetu musimy się obawiać - dodawał także radny Dariusz Dryjański.

Jak dodawano, budżet jest taki, na jaki miasto po prostu „stać”.

- Mieliśmy trudny rok, może kolejny będzie jeszcze trudniejszy. To w dużej mierze niezależne od nas – konstatował radny Maciej Ładziński.

Inne także dodawali.

- Jestem radnym 3 kadencji i pierwszy raz spotykam się z takim budżetem stagnacji. Ale zmusza nas do tego sytuacja. To wina rządu - modyfikacja rozwiązań podatkowych, prowadzenie polityki obcinania dochodów. „Kartoniki” i dotacje nie wystarczają na pokrycie tych wszystkich wydatków - kwitował radny Piotr Kusiakiewicz.

Burmistrz Pleszewa podkreślał z kolei, że obecna sytuacja wymaga z jednej strony obniżenia kosztów - głównie energii - zarówno poprzez działania doraźne jak skrócenie czasu otwarcia basenu, ale też długofalowe jak fotowoltaika czy oświetlenie ledowe, a ponadto próby zwiększenia przychodów dla samorządu.

-Wielofunkcyjne Centrum Rozwoju ma m.in. zmniejszać deficyt spółki Sport Pleszew. Wiadomo, że basen nie jest dochodowy, a to przedsiębiorstwo powinno generować zysk. Czeka nas trudny rok, pełen wyzwań - mówił burmistrz.

BUDŻET PLESZEWA 2023 W LICZBACH:

  • Dochody - ok. 151 mln zł (spadek o ponad 19 proc. w porównaniu do 2022 r.)
  • Wydatki - ok. 173 mln zł (spadek o 16 proc. w porównaniu do 2022 r.)
  • Deficyt - ok. 26,6 mln zł
  • "Nadwyżka operacyjna" - ok. 1,1 mln zł
CZYTAJ TAKŻE: "Dla was to punkty na mapie, dla nas ludzkie tragedie". Duże emocje na spotkaniu w sprawie CPK w Pleszewie

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama